Dziewiętnastoletni chłopak, który nie posiada stałego miejsca zamieszkania od kilku dni plądrował automaty do gier w Boszkowie. Jego łupem padł bilon, jednak nie cieszył się nim długo, bo już jest w rękach policji. Jak się okazało to jego nie jedyne przestępstwo.
W dwóch salonach gier w Boszkowie w ostatnich dniach doszło do włamań do automatów i kradzieży bilonu. Co ciekawe automaty nie posiadały uszkodzeń i śladów włamań.
- Dzielnicowi z Włoszakowic ustalili, że sprawcą tych przestępstw jest 19-latek bez stałego miejsca zamieszkania, który prawdopodobnie pomieszkuje w swoim samochodzie, przemieszczając się po terenie Boszkowa i okolic. 3 lipca br. na terenie gminy Włoszakowice policjanci zatrzymali do kontroli drogowej samochód, którym poruszał się 19-latek. Mając na względzie swoje wcześniejsze ustalenia zatrzymali młodego mężczyznę, który trafił do policyjnego aresztu – informuje asp. sztab. Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. - W dalszej kolejności leszczyńscy funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany ma związek z ośmioma włamaniami do automatów do gier usytuowanych w centrum miejscowości letniskowej. Do tego celu wykorzystywał znaleziony kluczyk od automatów. W minionych kilkunastu dniach z wnętrza maszyn skradł bilon w kwocie 4.500zł.
Jak się okazało kradzieże automatów to nie jedyne przestępcze zajęcie młodego chłopaka. Z ustaleń policji wynika, że w czerwcu włamał się do dwóch piwnic w centrum Leszna i ukradł rower i telewizor. We włamaniach do piwnic towarzyszyła mu dziewczyna. Za kradzież pieniędzy z automatów grozi mu 10 lat więzienia, za włamania do piwnic odpowie w odrębnym postepowaniu.
(olek)
Komentarze 0