Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Rydzynie radny Piotr Patek zwrócił uwagę burmistrza na szereg problemów na chodnikach i drogach w mieście. Zdaniem radnego niektóre odcinki są w takim stanie, że zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców.
Pomimo iż w trakcie ostatniej sesji radni decydowali o przyznaniu absolutorium burmistrzowi Rydzyny Kornelowi Malcherkowi, to w dalszej części obrad wskazywali tematy, którymi władza gminy powinna się niezwłocznie zająć. Jedną z poruszanych kwestii był stan nawierzchni chodników i rynku, którą podniósł radny Piotr Patek.
- Jak wygląda nawierzchnia Alei Sułkowskiego? Zapadnięte płyty, wystające druty, dziury tworzące się między płytami. Miałem taką przygodą w tym miejscu, że wpadło mi koło roweru między dwie płyty. Mam to szczęście, że mam koło 28 cali, ale jeżeli jechał by ktoś z mniejszymi kołami albo dziecko to nie wiem czy nie skończyłoby się to kalectwem czy czymś gorszym – mówił radny.
Prócz tego miejsca radny wspominał także o ulicy Nad Zalewem, gdzie stan kostki brukowej jego zdaniem pozostawia wiele do życzenia. Kostka brukowa była również bohaterem kolejnego zdarzenia w udziałem radnego.
- Miałem taki przypadek na rynku, iż zawracając wybiłem kostkę brukową kołem. Mówiłem już kilka razy o tym, że jeżeli jechałoby cięższe auto lub większą szybkością, a ktoś by przechodził i został taką kostką uderzony mógłby być kaleką albo stracić życie. Tutaj chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców – kontynuował Piotr Patek. – Nie rozumiem tego, że to jest naprawiane cały czas. Czy wykonawca nie potrafi tego dobrze zrobić?
Na pytania radnego w trakcie sesji nie padły odpowiedzi, gdyż Kornel Malcherek poinformował zebranych, że w związku z tym iż była to sesja absolutoryjna odpowiedzi udzieli na piśmie.
(olek/video: koper)
Komentarze 0