Zdarza się, że niestety pomimo usilnych wysiłków nauczycieli czy rodziców przychodzi nam w czyimś przypadku powiedzieć „nauka poszła w las”. Tym razem jednak to nie nauka poszła w las, a uczniowie i to właśnie po to, by swoją wiedzę poszerzyć.
Leszczyńskie starostwo powiatowe proponuje wszystkim szkołom z terenu powiatu udział w tak zwanych zielonych szkołach. Tym razem z zaproszenia skorzystały dwie klasy ze Szkoły Podstawowej w Lipnie, które wzięły udział w zajęciach zorganizowanych przez Nadleśnictwo Włoszakowice. Dzięki wizycie w lesie dzieci sprawdzały swoją wiedzę dotyczącą drzew rosnących w swojej okolicy oraz zwierząt, które żyją w okolicznych lasach. W trakcie wizyty uczniowie klas 1b i 3b przyglądali się także piecu do wypalania węgla drzewnego czy wspięli się wieże widokową, by z góry podziwiać piękne tereny leśne. Nauka i eksplorowanie przyrody sprawiły, że młodzież z jeszcze większą ochotą zasiadła do drugiego śniadania. Jeszcze większą, bo przecież ognisko z kiełbaskami to sama w sobie naprawdę duża zachęta. Po posiłku młodzież przystąpiła do zajęć sportowych, korzystając z boiska do piłki nożnej i placu zabaw. Na koniec pracownicy Nadleśnictwa wręczyli swoim gościom upominki, które edukacji przyrodniczej służyć będą już w szkole. Opiekunami dzieci były panie K. Frach, I. Kaczmarek, M. Raczkowska.
(olek/ foto: SP Lipno)
Komentarze 0